O tym, że w pobliżu Czarnej Łąki ktoś urządził sobie nielegalne wysypisko śmieci, Straż Miejska poinformowana została w ubiegłym tygodniu. To co na miejscu strażnicy zastali, przerosło ich wyobrażenia (zdjęcie doskonale to ilustruje). Ilość i rozmieszczenie odpadów jednoznacznie wskazywały, że nielegalne składowisko powstawało od dłuższego czasu. Ustalono właściciela działki – jest nim mieszkaniec Szczecina, zajmujący się handlem samochodami.
Jeśli myślał, że na swojej działki może robić co chce, to się mylił. Zgodnie z ustawą z dnia 14 grudnia 2012 r., regulująca kwestię gospodarki odpadami, nawet właściciel nieruchomości nie może zbierać i magazynować odpadów, jeżeli nie ma odpowiedniego pozwolenia.
Sprawcy czynu grozi kara grzywny do 500 zł lub do 5.000 zł w przypadku skierowania wniosku o ukaranie do sądu. Obowiązany jest też do uprzątnięcia odpadów na własny koszt.