W związku z rozpoczętym sezonem grzewczym, do Straży Miejskiej wpływa wiele zgłoszeń o spalaniu odpadów w domowych instalacjach grzewczych. Strażnicy miejscy żadnego z nich nie bagatelizują, jednak mając doświadczenie nabyte w latach ubiegłych, zanim wkroczą na teren nieruchomości osoby posądzonej o spalanie odpadów, najpierw organoleptycznie upewniają się czy istnieją przesłanki do takiego działania. Zapach i kolor dymu pozwala ocenić już na wstępie, czy spalane są plastiki lub inne odpady z zawartością środków chemicznych. Dopiero wtedy zapada ostateczna decyzja, czy należy dokonać ostatecznej kontroli zawartości pieca. Do takich kontroli straże miejskie są upoważnione na podstawie upoważnienia Burmistrza wydanego na podstawie art. 379 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001r. Prawo ochrony środowiska, a uniemożliwienie takiej kontroli lub jej utrudnienie jest przestępstwem z art. 225 § 1 Kodeksu karnego zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.