W tym roku Goleniowskie Spotkania Teatralne Bramat 2017 będą wyjątkowo długie i odmienne od dotychczasowych. To już nie tylko przedstawienia teatralne w zamkniętej sali, z ograniczoną widownią. Tegoroczny Bramat będzie się dział w całym mieście: na Plantach, na ulicach, nad Iną, przy Bramie Wolińskiej, w amfiteatrze, w kinie, jak również na ul. Chopina czy podwórku między ulicami Matejki i Lipową. Spektakle, performance, koncerty, a nawet lokalny Hyde Park przy czerwonym krzesełku na skwerze przed Urzędem Gminy i Miasta. Będzie głośno, kolorowo, ciekawie, zabawnie i szalenie. Trudno będzie nie zauważyć, że w mieście się coś dzieje. Kto tylko ma ochotę, może popatrzeć, a jeśli będzie miał ochotę – przyłączyć się do bramatowych wydarzeń.
Pełny program imprezy liczy 60 różnych propozycji. Bramatowy „rozkład jazdy” można znaleźć na internetowej stronie Teatru Brama, oficjalnej stronie Gminy Goleniów, stronie Goleniowskiego Domu Kultury i w Gazecie Goleniowskiej. Imprezy plenerowe dostępne są bezpłatnie, za wejście na spektakle wystawiane pod dachem trzeba zapłacić symboliczne 10 zł (bardziej opłaca się karnet za 50 lub 30 zł na wszystkie wydarzenia). Warto.
Daniel Jacewicz, przygotowujący Bramat od pierwszej edycji przyznaje, że przyszedł czas na pewną zmianę formuły tej imprezy. Trzeba wyjść z sali teatralnej na ulice i działać blisko ludzi, by ich zainteresować, zachęcić i oswoić z tą formą kultury. A przy okazji nabrać doświadczenia przed organizacją przyszłorocznego finału europejskiego projektu artystycznego Caravan Next, który odbędzie się w Goleniowie. To będzie mniej więcej to, co będziemy oglądać od niedzieli do piątku, ale w dużo większej skali. Za rok czeka nas prawdziwy najazd na Goleniów. Nie ma co się obawiać: najazd będzie kulturalny...