Zakres prac jest uzgodniony z konserwatorem przyrody. Cięcia nie naruszają struktury koron, oszczędzane są konary i gałęzie, na których znajdują się zeszłoroczne ptasie gniazda.
Dziś zapadnie decyzja w sprawie losu jednej lip rosnących w tej alei, która ma rozszczepiony i spróchniały w środku pień. Niewykluczone, że zapadnie decyzja o jej wycięciu ze względów bezpieczeństwa. Na konarach części drzew zostaną zamontowane opaski mające zapobiegać podobnym zjawiskom na innych lipach.
Takie zabiegi powinny być wykonywane regularnie co 5-8 lat. Ich efektem jest poprawa stanu zdrowotnego i wyglądu drzew.