Wycięto m.in. topolę włoską w pobliżu ronda przy szpitalu. W jakim była stanie – tak naprawdę okazało się już po jej ścięciu. Pień drzewa był kompletnie spróchniały i topola mogła runąć przy każdym silniejszym wietrze.
Pod piłę poszły również dwie wierzby i dwie robinie akacjowe stojące na skwerze u zbiegu ulic Puszkina i Barnima. Jedna z wierzb obłamała się podczas ostatnich wichur, druga groziła przewróceniem. Jedna z robinii była sucha, druga poważnie chora.
W tym tygodniu rozpoczęło się sadzenie nowych drzew w mieście. Najwięcej pojawi się ich w pobliżu UGiM, Biedronki oraz na skwerze przy Bramie Wolińskiej. Drzewa będą różnych gatunków, generalnie takich odmian, które nie będą osiągać nadmiernych rozmiarów. Prace finansuje firma, która buduje linię energetyczną Glinki-Recław. Sadzenie drzew wykonują pracownicy PGK.