W ubiegłym tygodniu centrala systemu powiadamiania była w przeglądzie technicznym, wymieniono też akumulator ją zasilający. Przeglądu dokonano, by w dniu 1 sierpnia urządzenia były sprawne i nie zawiodły. Stało się jednak inaczej.
Burmistrz Robert Krupowicz polecił dokonać dokładnego przeglądu urządzeń służących do alarmowania dźwiękiem, które muszą być sprawne w każdej chwili. Jak na razie nie udało się znaleźć żadnej usterki, która by mogła wyjaśnić zdarzenie. W środę rano przeprowadzono krótki test systemu; syreny zadziałały.