Kara ograniczenia wolności wiąże się z obowiązkiem przepracowania społecznie, czyli bez wynagrodzenia, kilkudziesięciu godzin miesięcznie. Ile? – to decyzja sądu. Rekordziści mają do przepracowania nawet po 600 godzin. Gmina współpracuje z goleniowskim sądem, który kieruje skazanych do UGiM. Każdego dnia na ulicach miasta pracuje przeciętnie pięciu panów, przeszkolonych w zakresie BHP, wyposażonych w sprzęt i rękawice ochronne. Sprzątają tereny, które wskazują im strażnicy miejscy. Oni również określają ilość czasu potrzebną do określonej pracy oraz potwierdzają fakt jej wykonania. Nie ma więc możliwości, by zaliczono skazanemu na przykład pięć godzin stania przy wbitej w ziemię łopacie. Zebrane do worków śmieci są wywożone przez ekipy PGK.
Oczywiście, ze skazanymi często bywają różne problemy. Część z nich próbuje uchylać się od obowiązku pracy, ale jeśli jest to uporczywe, sąd może zamienić karę ograniczenia wolności na bezwzględne pozbawienie wolności, czyli umieszczenie w zakładzie karnym. Obecnie spośród 46 wspomnianych osób aż 19 nie pojawia się w UGiM. Reszta gorzej czy lepiej, ale porządkuje gminę.
Na zdjęciu: efekty sprzątania ścieżki rowerowej przy obwodnicy wschodniej.