Operacja oczywiście nie była uzgodniona z Urzędem Gminy i Miasta, więc na miejsce pojechał patrol Straży Miejskiej. Laweta zdążyła odjechać, na razie nie ustalono jej właściciela, choć pewne – dość oczywiste zresztą – podejrzenia się nasuwają.
Wrak okazał się interesujący. Jest zaopatrzony w tablice rejestracyjne, formalnie jest to więc samochód. Skoro tak, to powinien mieć ubezpieczenie OC. Powinien, ale nie ma. Straż Miejska skierowała więc zawiadomienie do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, który z właściciela auta ściągnie 3,5 tys. zł kary i zmusi go do zawarcia umowy OC. Właściciel samochodu będzie też musiał zapłacić gminie Goleniów sporą kwotę za bezumowne zajęcie terenu, którego właścicielem jest gmina. Opłata będzie naliczona za każdy dzień pobytu wraka na parkingu przed dworcem.