Ze statystyk sporządzonych na podstawie dokumentów wynika, że w tym roku, w okresie od stycznia do września, statystyczny goleniowianin wytworzył średnio 39 kg śmieci miesięcznie. W tym samym czasie statystyczny mieszkaniec Osiny i Przybiernowa wytwarzał po 13 kg odpadów miesięcznie, zaś mieszkaniec Stepnicy – 16 kg. Różnica póki co niewytłumaczalna.
Gorzej, że widać wyraźną tendencję wzrostową. W Goleniowie przeciętna produkcja odpadów w styczniu wynosiła 29 kg na osobę, we wrześniu już 44 kg. To wzrost o prawie 52 procent. W innych gminach też widać tendencję wzrostową, ale tempo przyrostu ilości odpadów jest znacznie niższe: od 8 procent w Osinie i 18 procent w Przybiernowie, do 23 procent w Stepnicy.
Sytuacja w Goleniowie jest niepokojąca, bo szybko rosną koszty związane z gospodarką odpadami. Od kilku miesięcy jest ona deficytowa, wpływy nie pokrywają kosztów. Konieczne jest podjęcie działań ograniczających koszty i zwiększających wpływy. Burmistrz Robert Krupowicz wyklucza zwiększenie stawek opłaty śmieciowej (12 zł od osoby miesięcznie za odbiór śmieci sortowanych, 16 zł za śmieci niesortowane). „-Nie ma obecnie w Radzie Miejskiej klimatu dla podwyższania stawek i zmiany metody naliczania opłaty śmieciowej” - powiedział R. Krupowicz na konferencji prasowej we wtorek 13 grudnia.
Zapowiedział za to intensywne działania weryfikujące prawdziwość danych podawanych przez właścicieli nieruchomości w tzw. deklaracjach śmieciowych. Kontrolowana będzie zgodność informacji o segregowaniu śmieci z zawartością pojemników odbieranych z nieruchomości, sprawdzana też będzie liczba osób mieszkających na konkretnej posesji. Nie jest żadną tajemnicą, że w wielu miejscach w Goleniowie na masową skalę różne pomieszczenia i budynku adaptowane są do funkcji noclegowych, ale właściciele podają gminie nierzetelne dane o liczbie mieszkających tam osób, czasami kilkakrotnie zaniżając faktyczne liczby.
Z drugiej strony, podejmowane są działania ograniczające koszty gospodarki odpadami, w tym koszty transportu do zakładu zajmującego się przetwarzaniem śmieci. Budowana właśnie baza przeładunkowa PGK pozwoli na transport odpadów większymi ciężarówkami, transport będzie przez to nieco tańszy.