W środę 4 lutego ze swoimi sprawami przyszło kilkadziesiąt osób. Widząc tłok przed drzwiami, nie wszyscy zdecydowali się czekać przypuszczając, że i tak nie zostaną obsłużeni do godziny 12, kiedy to punkt kończy pracę a obsługująca go pracownica ZUS wyjeżdża do Szczecina z przyjętymi od interesantów dokumentami.
Można zakładać, że chętnych do załatwienia swoich spraw na miejscu, w Goleniowie, nie będzie ubywać. Może ich nawet przybyć, bowiem nie wszyscy jeszcze wiedzą, że w środy nie trzeba jechać do Szczecina. W tej sytuacji rozsądne byłoby wydłużenie czasu pracy punktu konsultacyjnego ZUS nie czekając do końca marca, kiedy to zgodnie z umową z dyrektorem szczecińskiego oddziału ZUS miała być przeprowadzona analiza zainteresowania ze strony interesantów.
Burmistrz Robert Krupowicz po zapoznaniu się ze stanem rzeczy zdecydował, że podejmie działania w celu jak najszybszego wydłużenia czasu pracy punktu ZUS w Goleniowie. Wymaga to zgody dyrektora oddziału ZUS w Szczecinie.
