Inicjatorami zorganizowania tego biegu byli maratończycy Aneta i Dariusz Gapińscy, a w organizację tego wyjątkowego przedsięwzięcia zaangażowali się między innymi Piotr Walkowiak, biegający dziennikarz „Gazety Goleniowskiej” Cezary Martyniuk i jego żona Aleksandra oraz fizjoterapeuci z „Fali”. Do akcji przyłączyli się, biegając po kilka okrążeń: Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, starosta Tomasz Stanisławski i wicestarosta Tomasz Kulinicz, burmistrz Robert Krupowicz i z-ca burmistrza Tomasz Banach, przewodniczący Rady Miejskiej Czesław Majdak oraz radni Wojciech Maciejewski i Łukasz Mituła, a także złota medalistka paraolimpiady w Londynie Ewa Durska. Najstarsza uczestniczka, 82-letnia Jadwiga Krause, przeszła kilkakrotnie wyznaczoną trasę, a jeden z najmłodszych, 10-letni Artur Gapiński, przebiegł 27 okrążeń, tj. około 21 km. Najmłodszym uczestnikiem biegu był 5-letni Szymon Gess. Każdy biegał tyle ile mógł i na ile czas i kondycja pozwalały. Najwięcej wybiegali główni organizatorzy – Dariusz Gapiński (127 km) oraz Aneta Gapińska (112 km).
27-godzinny bieg zakończył się tak, jak planowano – w południe 26 czerwca. Zmęczonych biegaczy obradujący na sesji radni powitali kwiatami i oklaskami na stojąco. „Mam nadzieję, że nasza determinacja nie pójdzie na marne i podejmiecie państwo odpowiednie decyzje” - zwróciła się do radnych pani Aneta. W odpowiedzi na to burmistrz Robert Krupowicz powiedział: „Przez cały czas towarzyszyły wam przenikliwy ziąb i deszcz, obiecuję więc, że zrobię wszystko, abyście nie musieli w takich warunkach biegać w przyszłym roku 28 godzin. Zadanie 'bieżnia' nie jest co prawda ujęte w wieloletnich planach inwestycyjnych, ale w październiku 'policzymy się' i mam nadzieję, że w listopadzie będę miał dla was dobre wiadomości”.